Ważny dla niektórych homoseksualistów i ich fanów.

Czy jeśli nic do nich nie mam,to czy jestem ich fanem ? W sumie zwisa mi to, co kto o mnie pomyśli.Mi geje i lesbijki nie przeszkadzają,bo niby z jakiego powodu ?

Mówiąc o fanach miałem na myśli osoby które popierają przywieleje dla homoseksualistów.

Nie wiem o jakie przywileje ci chodzi,chciałbym żeby byli tak samo traktowani jak heteroseksualiści.

Wyobraź sobie, że ja również bym tego chciał. Dlatego właśnie jestem przeciwko przywilejom dla nich.

Z tego, co pamiętam, to walczyli o to, żeby nie być bezkarnie bitymi czy nawet mordowanymi ani nie bać się utraty pracy ze względu na swoją orientację. Gdzie tu widzisz przywileje? Oni po prostu chcieli normalnie żyć, jak inni. Bez strachu. To była walka o prawa, a nie przywileje. Dzisiaj rzeczywiście czasami to idzie za daleko, ale wtedy to była zupełnie inna bajka. To była walka o prawo do normalnego życia. Nic więcej.

ważny dla zboczeńców