że tak genialny aktor jest tak nisko w rankingu, no ale nie od dziś wiadomo, że rankingi talentu na FW to fikcja i zwykły konkurs popularności.
wynika to że szkoda mi ludzi którzy uważają się za wielkich krytyków filmów i aktorów, a reszta < tysiące osób > które tworzą ranking, sama nie wiem co z nim, chyba uważasz że są głupi
Uważam tylko ( i nie jestem w tym odosobniona), że ranking filmwebu jest rankingiem popularności a nie talentu aktorów. I wyraziłam swoje zdanie, do czego mam prawo. Ludzie nie kierują się tu obiektywizmem ale subiektywizmem. Tyle.
ale większość jest głupia taka prawda chyba tylko debil uważa Zieloną Milę za jeden z najlepszych filmów wszech czasów
nawet gdyby był kompletnym dnem to chyba każdy ma prawo do własnej opinii, ja uważam że pulp fiction to słaby film a ty oceniasz go na 10 <3 i nie wyzywam cię od razu od debili bo myślisz inaczej niż ja
Pulp Fiction nie jest słabym filmem obiektywnie. Zrozum że czytałem mnóstwo ksiażek historyków filmu i w każdej Pulp Fiction jest wymieniany jako jeden z najważniejszych obrazów lat 90. Pulp Fiction nie dostało byle jakiego Oscara co byle gniot dla mas może dostać jak Titanic tylko Złotą palmę W Cannes od europejczyków . Zresztą było to w kinie coś nowego i świeżego.
Są filmy które są arcydziełami obojętne od tego czy jacyś ludzie uważają je za arcydzieła . Nie ważne ,że nie podoba ci się Obywatel Kane , Rashomon Kurosawy czy Odyseja Kosmiczna Kubricka - Te filmy i tak są Arcydziełami kinematografii.
może jest i super filmem według tych twoich historyków tylko co z tego... nie podoba mi się ten film, może się nie znam, może nie mam gustu ale wole to niż zachwalanie jakiegoś filmu którego nawet się nie rozumie do krytykom się podoba, nie mówię oczywiście o tobie... skoro już mówimy o tym to co ci twoi historycy sądzą na temat allena albo almodovara, pytam z ciekawości
to reżyserzy którzy zapisali się w historii kina ich wkład w kino jest niepodważalny . Annie hall , Hannah i jej siostry czy choćby Drżące ciało (gdzie znakomitąrolę zagrał Bardem właśnie) to świetne filmy
nie. Jeśli znasz tylko filmy Allena po 2000 roku to znaczy że w ogóle go nie znasz. Vicky Cristina Barcelona to akurat najgorszy film Allena jaki widziałem. Z ostatnich chyba najmilej wspominam "Co nas kręci co nas podnieca " i Blue Jasmine ze wspaniałą Blanchett
a Bardem to jeden z najlepszych współczesnych aktorów. Z Aktorów Amerykankach w tej chwili (nie licze dziadków pokroju Nicholsona) jedynie Phoenix mógłby się z nim mierzyć teraz po śmierci wielkiego Philipa Seymoura Hoffmana .
phoenix jest świetny, też tak uważam a z hoffmanem oglądałam tylko drugie igrzyska śmierci wiec nie wiem jaki jest
a co ty się masz za Omnibusa? .Skoro wiekszość osób zadecydowała by był on na tym stanowisku a nie innym to w czym problem. Demokracja jest zrozum to . A podważać proponuje siebie a nie Filmweb .
a ilu jest tu na filmwebie ludzi ,którzy faktycznie znają się na kinie ? Takich ,którzy nie lubią oglądać sobie filmy w piątkowy wieczór lecz naprawdę kochają kino. Faktycznych kinomanów jest tu jakieś 10 % ...reszta to pod względem gustu motłoch. Dodałbym jeszcze ,że największą wada demokracji jest fakt ,że może głosować każdy. Przeciętny kowalski- wyrobnik ,który wiedze o polityce czerpie z faktów na tvn , menel spod budki z piwem mają takie samo prawo głosu jak profesor ekonomii ,który ma wiedze w temacie. A 2 meneli znaczy więcej od profesora.
Poza tym musicie zrozumieć ,że "większość" jest głupia. Ludzie inteligentni nie stanowią większości społeczeństwa a zaledwie garstkę.
a ja Ci powiem że dla mnie profesorem ekonomi jest gościu który skończył zawodówkę a dzisiaj ma prężnie rozwijającą sie firmę budowlaną , ma własny supermarket itd a nie gościu który tylko umie w gebie gadac o tym jak się wzbogacic a sam od lat jedzie na pensyjce jakiej takiej . Jak by był taki madry to sam by sie stał milionerem a nie wciskał tylko puste regułki .
nie zrozumiałeś . Jedynie wylałeś jad zawiści najprawdopodobniej z powodu niskiego wykształcenia.
Ilu znasz takich ludzi o których napisałeś ? Ja znam wielu którzy skończyli zawodówkę i żaden nie ma firmy choć niektórzy nieźle zarabiają. Człowiek zaradny życiowo, niegłupi ,który potrafi zaryzykować i odnosi sukces to z pewnością wartościowy człowiek. Jednak jest ich garstka , podobnie jak inteligentów . Ludzi z IQ w granicach max 90 jest znacznie więcej i większość z nich nie ma pojęcia nawet jak wygląda program partii na którą głosują . Właśnie dlatego demokracja to idiotyczny ustrój. Rządzić powinni najmądrzejsi i głosować również
wiesz co nie gadam z tobą z wykształcenia też nie musze Ci sie tłumaczyc , bo niby czemu , ale jak można ludzi segregować według wykształcenia jak Ty to własnie teraz zrobiłeś . Musisz być bardzo zakompleksionym gościem że aż tak Ci urąga drugi człowiek
ależ nie ,znowu nie zrozumiałeś . Po prostu uważam że ludzie powinni robić rzeczy w których są dobrzy . Jeśli świetnie jeżdżą samochodem niech zostaną kierowcami albo instruktorami prawa jazdy , jeśli z kolei mają jakiś inny fach w reku to niech się realizuje w tej dyscyplinie , jeśli nie maja pojęcia o polityce to NIE POWINNI głosować.
no patrząc na niektóre nazwiska w pierwszej setce to faktycznie aż sie nóż otwiera w kieszenie i nasuwa pytanie "......... " . Mnie często denerwuja odpowiedzi na pytanie dlaczego taka ocena ? opd: "bo tak " albo 'to moja sprawa" jest tu tysiące takich madrych no ale jesli ktoś "Kac wawa" daje 10 a np: o "Skazanych na Shawshank " pisze że w połowie usnął to nie ma się co dziwic że ranking wyglada jak wyglada. Choc pewne jest że i tak mółby wygladać o wiele gorzej .Także nie jest źle
Masz rację zwykły konkurs popularności ludzie nie oceniają umiejętności aktorskich lecz wygląd i to czy kogoś lubią lub też nie i to jest właśnie żałosne Javier Bardem jest znakomitym aktorem doskonale odnajduje się w dramatach moim ulubionym gatunku 141 miejsce to istna kpina i policzek dla takiego aktora ale liczy się to że dla mnie jest wielki.