Ideał z wyglądu! Kobiet o tak kojącym uroku, o niewinnej dziewczęcej twarzy jest niewiele, a jak już
się pojawią na mojej drodze, zazwyczaj dostaję paraliżu kończyn i języka. A wtedy wątpię, czy
dosłowne chluśnięcie we mnie wiadrem z lodowatą wodą, będzie potrafiło mnie obudzić. Taki
chodzący obraz panienki na wydaniu z prowincji zza siedmiu gór i za siedmiu jezior, praktycznie nie
do zdobycia. Jeszcze gdyby za tym dziewczęcym fartuszkiem, ukrywała się normalna, wyluzowana
kobieta w duchu współczesnej gorącej kochanki, bez zastanowienia oddałbym za nią życie, lub
poszedł w ogień!
No ja też się zgadzam to moja ulubiona aktorka, nie wiem jaki ma charakter, ale zawsze jak oglądałam z nią jakiś film to zdobywała moją sympatię w parę chwil. Śliczna dziewczyna.