Jak myślicie, w którym roku (albo filmie) Sean Pen był najbardziej przystojny?
Jak dla mnie rok 2003 - Rzeka Tajemnic i 21 Gramów
A mnie totalnie zauroczył w "Grze" Finchera, sama nie wiem czemu, ;)
Oprócz tego "Rzeka tajemnic" i może "Dead Man Walking". "21 Gramów" muszę koniecznie nadrobić, bo nie widziałam, wiem, co za wstyd.
Jeśli chodzi o "Ofiary wojny" to nie umiem ocenić jego wyglądu, bo przez cały film siedziałam i trzęsłam się ze wściekłości na widok Meserve'a.
Polecam Ci, musisz koniecznie obejrzeć "21 Gramów"! Sean jest tam po prostu świetny! I masz rację, w "Przed Egzekucją" też całkiem nieźle wyglądał ;))
Tak, i jeszcze cały czas ćmił tego swojego papierosa, to dodawało mu pewnej tajemniczości. ;) Kurczę, mało brakowało, a popłakałabym się na tym filmie, a jeszcze nigdy mi się to nie zdarzyło. Najgorszy dla mnie był ten moment kiedy "ze względów bezpieczeństwa" nie pozwolili mu przytulić matki.
"21 Gramów" obejrzę na pewno. ;P