Recenzja filmu

Kolory (1988)
Dennis Hopper
Robert Duvall
Sean Penn

L.A.P.D. in the Big City

Dennis Hopper słynny był nie tylko jako aktor, ale także okazyjnie był reżyserem. Tą drugą profesją zajmował się tylko wtedy, gdy temat nie odstawał z poza monotonnej rutyny. W 1988 roku
Bob Hodges (Robert Duvall) jest oficerem policji z Los Angeles z długoletnim doświadczeniem. Bacznie stoi na straży prawa i stara się godnie je reprezentować nawet wtedy, gdy dla osiągnięcia efektu nie ma innego wyboru i czasem musi nagiąć bądź złamać kodeks policyjny. Ostatnią rzeczą którą pragnie Hodges, jest powrócić na ulice i rozpracować gangi z mieścin Los Angeles. Do pomocy przydzielony mu zostaje niedoświadczony, łatwowierny i chełpliwy nowicjusz - Danny McGavin (Sean Penn).

Podczas gdy dla Hodgesa jako faceta, który zna temat nic w świecie konfliktu między gangami i policją nie jest zaskoczeniem, to młody McGavin kieruje się zasadą "albo my, albo oni", co w zastosowaniu tego zdania z praktyką w starciu z gangami okazuje się chybioną maksymą. Gliniarze poznają świat gangów i młodych ludzi, dla których bycie członkiem gangu jest jedyną receptą dla zdobycia "familii". Stróże prawa skupiają się także na zasadach i relacjach gangsterów i dochodzą do przyczyny sporu dwóch rywalizujących ze sobą tytułowych gangów - "Niebieskich" i "Czerwonych", zaś Danny w międzyczasie zakochuje się w dziewczynie z tego środowiska. Klasyfikacja na "tych dobrych" i "tych złych" już nie istnieje. Narasta niepewność i niemoc. Narzucona zostaje sieć niepokoju i wpływów, która ma związek z motywem narkotykowym.

Widz może dojść do wniosku, że "Kolory" to kryminał bazujący na strukturze, gdzie dwóch policjantów, których dzieli bariera wiekowa oraz zawodowa razem pracują nad sprawą przestępczości zorganizowanej. W charakterze tematyki filmu nie ma miejsca na romansowanie członków gangu czy stawiania policji w lepszym świetle. Młodzi członkowie gangu tłumaczą swoje postępowanie świadomością przynależności, i grupie w której ktoś w końcu o nich zadbał. W zamian za to, muszą być wierni  i bezkompromisowi. Przekonująco w tych realiach wydarzeń wypada duet, idealnie zgrany przez Penna i Duvalla. Sceny, w których ich postaci prowadzą dyskusję, mają wyraz budzący emocje.

Scenariusz filmu napisał Richard Di Lello, jednakże Hopper nalegał na poprawki by nadać mu głębszego przekazu. Di Lello skoncentrował się na życiu handlarzy narkotyków w Chicago, zaś koncepcją Hoppera była opowieść o komitywie między gangami. Scenariusz przerobił Michael Schiffer, który przeprowadził historię do Los Angeles i przedstawił nam sylwetki gangsterów. Do filmu zatrudniono nawet prawdziwych członków gangów jako statystów, a także ochroniarzy ekipy filmowej.

"Kolory" to opowieść o ewenemencie tamtejszych ludzi ulicy i przedstawienia ich życiu dwóm policjantom. Miłośnicy muzyki gangsta rap docenią, że w tle filmu pojawiają się utwory z tego gatunku muzyki, a koneserzy tego typu kina gatunkowego powinni odnaleźć w tym obrazie interesujące ich wątki.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones