Może zbyt pochopnie oceniam amerykańskie filmy. Pewnie że są przewidywalne jak cholera, ale zawsze jest z nich też sporo zabawy i gwarantują spory ładunek emocjonalny. I zawsze są technicznie na poziomie. Dlatego pewnie najczęściej właśnie po nie sięgam, mimo że potem narzekam na schematyczność i brak dwuznaczności....

Film ma swoje lata, ale trzyma naprawdę w napięciu i ogląda się go z przyjemnością.

Obsada poza 2 wyjątkami raczej nie gwiazdorska, ale film bardzo fajny

Gangsterskie lata mlodzi gniewni podobal sie :)

A Sean Penn? Niemal znakomity, i to na początku kariery. Naciągane 8/10, ale niech będzie.

Pierwszy raz obejrzałem ten film mając 7 lat i dopiero niedawno obejrzałem go jeszcze raz. Była to podróż sentymentalna ponieważ oglądając przypominałem sobie fascynujące sceny. Film jest rewelacyjny począwszy od bohaterów, młodego Seana Pena w roli Micka, scenariusz, klimat i ścieżkę dźwiękową. Gorąco polecam jednak...

Są momenty, w których człowiek siedzi i naprawde zastanawia się co teraz się stanie...Trzyma w napięciu jak cholera

trochę dziwne mieli te zasady w poprawczaku

Dobry film, który odzwierciedla ciemne zaułki biednych dzielnic w USA. Osobiście uważam, że początek filmu zdecydowanie lepszy niż zakończenie.
Film trzyma w napięciu i ciężko przewidzieć kolejne wydarzenia. Polecam i życzę miłego seansu:)

i jest naprawde dobrze zrealizowany to co dzialo sie w poprawczaku to klasyk ba nawet moze i dzis jest podobnie,muzyka tez trzyma poziom tu trzeba wspomniec o bill conti ktory jest specem od robienia klimatu w filmie i tak tu tez jest bez zadnego wyjatku!

Ten film można nazwać drzwiami do aktorstwa dla Penna, który był wtedy bardzo młody. Ciekawa produkcja jednak momentami naciągane wątki.